Jak czytamy w poście na FB klubu: „Według wstępnych ustaleń ogień został zaprószony poprzez podpalenie wolnostojącej toalety Toi Toi, skąd błyskawicznie rozprzestrzenił się na cały obiekt. Spłonął cały nasz dobytek – szatnie, infrastruktura do nawadniania boiska, instalacja elektryczna i cały sprzęt sportowy niezbędny do funkcjonowania klubu (piłki, bramki, stroje oraz wszelkie oprzyrządowanie treningowe). Utraciliśmy wszystko to, co budowaliśmy latami – rękami swoich zawodników, trenerów, sympatyków klubu czy rodziców dzieci z naszej małej akademii.
To, co dotąd było miejscem radości, treningów i wspólnej pasji – dziś jest zgliszczem. Pożar odebrał nam nie tylko możliwość prowadzenia treningów czy rozgrywek. Zabrał również miejsce do rozwoju i zabawy dzieciom trenującym w naszym klubie. To młodzi sportowcy, którzy z pasją i zapałem trenowali na naszym boisku. Każde z nich miało swoje marzenia, cele i sportowe plany, które dziś zostały im brutalnie odebrane.
Nie potrafimy zrozumieć, jak ktoś mógł dopuścić się tak bezmyślnego, nieludzkiego czynu. Nigdy nie sądziliśmy, że znajdziemy się w tak trudnej sytuacji. Jako mały, lokalny klub o bardzo skromnych możliwościach finansowych, zawsze samodzielnie stawialiśmy czoło licznym wyzwaniom, jakie niesie za sobą udział w rozgrywkach piłkarskich. Organizacja wydarzeń sportowych, treningów, pikników charytatywnych czy akademii piłkarskiej dla maluchów – za tym wszystkim kryją się nie tylko liczne koszty, ale przede wszystkim ogromna praca własna i zaangażowanie społeczności tworzącej nasz klub.
Niestety, ta tragedia przekroczyła nasze możliwości finansowe i organizacyjne. Dlatego – z ciężkim sercem, ale i nadzieją – zwracamy się dziś do Was. Do wszystkich ludzi dobrej woli, kibiców, mieszkańców gminy i całego środowiska piłkarskiego: pomóżcie nam stanąć na nogi i odbudować szatnie i zaplecze sportowe. Każda forma wsparcia będzie nieoceniona.
Wierzymy, że siła tkwi w społeczności. Ba! Jesteśmy tego pewni, bo to dzięki społeczności istniejemy na piłkarskiej mapie Mazowsza od 30 lat!
Mamy nadzieję, że przy Waszym wsparciu uda nam się wrócić do naszego piłkarskiego domu.
Nie wiemy jeszcze, od czego zacząć, ale wiemy jedno: nie poddamy się.
Podajemy link do portalu zrzutka.pl, na którym zbieramy środki na odbudowę szatni i zaplecza sportowego: https://zrzutka.pl/c6688c Dziękujemy za każde dobre słowo, pomoc i solidarność”.
Z piłkarskimi pozdrowieniami, Społeczność KS Glinianka